W ostatnim meczu kolejki 21 włoskiej Serie A drużyna Torino podejmowała na własnym boisku ekipę Lazio. Spotkanie, które odbyło się trzy dni temu, zakończyło się zwycięstwem gości 0-2. Pomimo wyrównanej pierwszej połowy, żadna z drużyn nie zdołała zdobyć bramki, jednak po przerwie to zawodnicy Lazio okazali się skuteczniejsi, zdobywając dwa gole i zapewniając sobie cenne trzy punkty na Stadio Olimpico Grande Torino.

Relacja z meczu Torino vs Lazio

Dziś na Stadio Olimpico Grande Torino odbył się emocjonujący mecz ligi Serie A, w którym gospodarze - Torino, podejmowali drużynę Lazio. Spotkanie zapowiadało się interesująco, a kibice byli pełni nadziei na widowisko pełne bramek i akcji.

Początek meczu okazał się być wyrównany, z obiema drużynami stwarzającymi sobie okazje strzeleckie. Bramkarze jednak stawiali twardy opór i wynik do przerwy pozostał niezmieniony.

Po przerwie to goście wzięli sprawy w swoje ręce. W 50. minucie Matheo Guendouzi zdobył pierwszą bramkę dla Lazio po asyście Luisa Alberta, otwierając wynik na korzyść gości.

Sytuacja dla Torino pogorszyła się w 56. minucie, gdy D. Cataldi podwyższył prowadzenie dla Lazio, ponownie z udziałem Luisa Alberta. Gospodarze próbowali odrabiać straty, ale goście skutecznie bronili swojej bramki.

Mecz nie obył się bez kontrowersji - sędzia Federico La Penna musiał sięgnąć po żółte kartki, którymi ukarał kilku zawodników obu drużyn. Ivan Ilić, Karol Linetty oraz Matteo Lovato z Torino, a także Mario Gila Fuentes z Lazio musieli uważać na kolejne przewinienia.

Sytuacja zaostrzyła się w końcówce spotkania, gdy Mario Gila Fuentes otrzymał drugą żółtą kartkę, a następnie czerwoną, co zmusiło gości do gry w dziesiątkę. Mimo to, Lazio zdołało utrzymać prowadzenie i pewnie kontrolować przebieg meczu do końcowego gwizdka.

Po meczu Zarówno Torino, jak i Lazio mają przed sobą trudne spotkania. Gospodarze zmierzą się kolejno z AS Roma, Fiorentiną i Napoli, natomiast Lazio czekają starcia z Fiorentiną, AC Milanem i Bayernem Monachium. Czy obie drużyny zdołają poprawić swoją formę i zapewnić kibicom więcej emocji w kolejnych spotkaniach?